„Moja córka powiedziała mamo”, „Mój synek zrobił pierwszy krok”, „Zobaczcie kupkę mojego bobasa” – z tego typu postami nie jeden raz zapewne spotkałeś się w Internecie przeglądając portal społecznościowy, na którym od kilku lat masz konto. A może sam jesteś rodzicem, który publikuje tego typu posty bądź zdjęcia swojego dziecka.
Po to, by wszyscy znajomi i ci, których znasz tylko z widzenia zobaczyli jakiego masz fajnego syna czy piękną córkę. Nie ma w tym nic złego, że chcesz pochwalić się osiągnięciami swojego potomstwa i chcesz, by twoją radość dzielili z tobą inni.
Jednak dlaczego robisz to w Interencie, który nie jest miejscem bezpiecznym? Warto pamiętać, że nie zawsze wiemy kto może mieć dostęp do zdjęć opublikowanych w sieci. Skąd masz pewność, że pedofil nie podszywa się pod twojego znajomego? Mógł przecież założyć konto pod jego imieniem i nazwiskiem, zaprosił cię do znajomych, a teraz wie o twoim życiu i twoich dzieciach więcej niż chciałbyś, żeby zapewne wiedział.